Przejdź do głównej zawartości

Indywidualne Mistrzostwa Polski Mężczyzn w szachach. Po dwóch rundach komplet punktów ma tylko Radosław Wojtaszek!

MTytNazwisko ImięRn12345678910Pkt.
1GMWOJTASZEK, Radosław2713X

1




12,0
2GMDUDA, Jan-Krzysztof2652
X½





11,5
3GMŚWIERCZ, Dariusz2665
½X

½



1,0
4IMKLEKOWSKI, Maciej24320

X


1

1,0
5GMGAJEWSKI, Grzegorz2633



X½½


1,0
6GMDRAGUN, Kamil2594

½
½X



1,0
7GMBARTEL, Mateusz2625



½
X
½
1,0
8GMPIORUN, Kacper2655


0


X1
1,0
9IMKANAREK, Marcel2532





½0X
0,5
10GMTOMCZAK, Jacek260300






X0,0
Strona mistrzostw

W drugiej rundzie swoje partie wygrali Radosław Wojtaszek i Maciej Klekowski. O ile jednak Radek jest faworytem w każdej partii Mistrzostw, to Maciej w pojedynku z będącym ostatnio w dobrej formie Kacprem Piorunem był spisywany "na straty". A jednak wygrał, ba wygrywał partię nawet dwa razy, wypuszczając w pewnym momencie sporą przewagę.

Kto zostanie Mistrzem Polski 2016? Radosław Wojtaszek czy Jan-Krzysztof Duda? (foto: facebook)

Dodatkowo zamieszczam remisową partię Marcel Kanarek - Mateusz Bartel. Jeszcze niedawno remis z wielokrotnym Mistrzem Polski byłby dla Marcela dobrym wynikiem. A dziś, obserwując przebieg partii widać, że białe "przeszły" obok wygranej! 











Komentarze

  1. Piorun - Klekowski

    9. b6 - jaka jest korzyść z tej ofiary pionka? Dla mnie nie ma żadnej, ale ja mam tylko III kategorię. Może arcymistrz coś tam widzi.

    56. Rd4, chociaż pozycja jest chyba przegrana

    Piorun robił wrażenie, jakby nie miał planu gry (jego atak na skrzydle królewskim był jakiś taki niemrawy), do tego gońce czarnych były bardzo aktywne.

    =================================================================

    Wojtaszek-Tomczak

    Nie widać jakichś grubych błędów Tomczaka, a tymczasem jego pozycja stawała się z posunięcia na posunięcie coraz gorsza. Wojtaszek w dobrej formie jest trochę jak Karpow - przeciwnik niby wszystko robi dobrze, a przegrywa.


    ================================================================

    Kanarek-Bartel

    Mam wrażenie, że Kanarek nie wykorzystał szansy. Nie wiem, gdzie mółgłby zagrać lepiej, ale takie jest moje ogólne wrażenie z tej partii.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Dlaczego wydajesz tyle pieniędzy by Twój syn grał w szachy?

Na jednym z szachowych blogów znalazłem (J.S.) ciekawą wypowiedź dotyczącą nauki gry w szachy, której autorem jest  Martin Wollf . Genialna diagnoza! Pewien przyjaciel zapytał mnie: -  Dlaczego inwestujesz tyle pieniędzy i własnego czasu, aby twój syn uczył się grać w szachy? Moja odpowiedź: Cóż, muszę przyznać się do winy:  nie płacę za to, żeby mój syn grał w szachy. Czy wiesz, dlaczego płacę? - Płacę, żeby mój syn nauczył się być zdyscyplinowany. - Płacę również za to, by mój syn mógł ćwiczyć swój umysł i rozwijać swoją kreatywność. - Płacę za mojego syna, aby nauczył się radzić sobie z porażkami, z rozczarowaniami jeśli nie uda mu się osiągnąć tego, czego oczekiwał. - Płacę za mojego syna, aby nauczył się realizować swoje cele. - Płacę, aby moje dziecko zrozumiało, że aby osiągnąć mistrzostwo trzeba  ciężko pracować i trenować godzinami. I że sukces nie nastąpi z dnia na dzień. - Płacę za to, że mój syn nawiązał przyjaźnie na całe życie. - Płacę za mojego sy

Ognisko na szachownicy!

Nie wiem, czy młody mieszkaniec z Nowego Bytomia czytał książkę Aleksieja Szirowa " Ogień na szachownicy ". Jeśli znał, to wziął tytuł zbyt dosłownie, bo bawiąc w Rudzie Śląskiej z nudów rozpalił ognisko na betonowej szachownicy. Na szczęście zauważył to  operator monitoringu i młodzieniec zapłacił mandat w wysokości 500 złotych. Tak, nieznajomość zasad gry w szachy  szkodzi :)  Informację o zdarzeniu zamieścił portal internetowy Ruda Śląska - TUTAJ .

Debiuty szachowe dla początkujących - część pierwsza

Początkujący szachiści często nieudanie rozgrywają początkową fazę partii. Oczywiście trudności nie sprawiają same ruchy (bo ich nauczyć się nie sztuka) ale ich logika. Czegoż nie można zobaczyć w partii żółtodziobów: atak pionowy, miotanie się hetmanem po całej szachownicy, niefrasobliwość w obronie i osłabianie pozycji swojego króla. Jak należy grać aby uniknąć grubych błędów? Trzeba zapamiętać trzy magiczne słowa: pierwsze - centrum , drugie - mobilizacja , trzecie - bezpieczeństwo . Centrum Problem centrum zawsze zajmował szachistów w dawnych czasach. Uważano że ten, kto zajmie swoimi pionami centralne pola e4, d4, e5, d5 powinien szukać drogi do szybkiego zwycięstwa. Najlepiej przy pomocy taktyki. Współcześnie nie formuje się już tak kategorycznych ocen, ale pierwsza zasada debiutowała pozostaje niezmienna: najważniejsze w debiucie jest centrum . Dlatego trzeba dążyć do opanowania centrum swoimi pionkami i tak wyprowadzać figury, aby móc je atakować.  Partia Wł