Official page
Jeśli ktoś po pierwszej partii miał jeszcze jakieś wątpliwości, kto będzie dominował w tym meczu, to po obejrzeniu drugiej nie powinien mieć złudzeń.
W meczu zwycięży reprezentantka Chin!
Jej umiejętności, siła gry i wola walki zdecydowanie przewyższa to, co może zaprezentować Ukrainka.
Za to dużo dobrego można powiedzieć o ukraińskich trenerach.
Muzyczuk jest dobrze przygotowana do meczu. W obu partiach rozegrała warianty (z pewnością zaproponowane przez szkoleniowców), po których stała lepiej.
Tak było nawet w dzisiejszej partii, a grała przecież czarnymi.
Ale z wykonywaniem kolejnych posunięć trzeba było grać samodzielnie i było gorzej. A ponadto ten niedoczas!
Jak mówił mój kolega " a zegarek cyku cyku" i Marija pogubiła się zupełnie.
Komentarze
Prześlij komentarz