tag:blogger.com,1999:blog-2316929549275642407.post5403566326281212447..comments2024-03-11T03:06:22.933-07:00Comments on Tylko szachy: Wiadomość z ostatniej chwili: Radek Wojtaszek Mistrzem Polski w szachach na 2016 rok!Unknownnoreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-2316929549275642407.post-90561116792027902562016-04-07T07:56:41.157-07:002016-04-07T07:56:41.157-07:00Niestety ale to prawda.Prawdziwe szachy umarły w m...Niestety ale to prawda.Prawdziwe szachy umarły w momencie gdy odszedł B.Fischer.amatornoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2316929549275642407.post-20367265628310755542016-04-07T05:55:34.986-07:002016-04-07T05:55:34.986-07:00Proszę o dołączenie drugiej części mojego tekstu b...Proszę o dołączenie drugiej części mojego tekstu bo był za długi i nie przyjęło!<br /><br />GENS UNA SUMUS! (??!!)<br />Ha ha ha !!! Ale czad!!<br />Myślę, że ci wszyscy szachiści serdecznie się nienawidzą, a uśmiechając się po przegranej partii ślą w myślach przeciwnikowi serdeczne joby!<br />Nie wierzycie?<br />Pooglądajcie sobie na youtube.com pojedynki szachistów, zwróćcie uwagę na ich zachowanie względęm rywala! Czasami nawet ręki nie podadzą po przegranej! Nawet ci najwięksi!<br />A ich miny i spojrzenia podczas partii mówią same za siebie!<br />Polecam reakcję Korcznoja po przegranej z którąś sióstr Polgar!<br />Ha ha ha!<br />Ona mu, że nie sądziła, że tak dobrze jej pójdzie z szachową legendą, a on jej<br />na to....<br />Ha ha ha !! posłuchajcie sami!<br />Do obejrzenia na youtube.com<br /><br />Zresztą co ja będę udowadniał, przecież sami gracie, więc wiecie jak to jest! :)<br />Kiedyś miałem pretensje, że ogólnie brak jest w mediach transmisji, czy choćby wzmianek z szachowych imprez.<br />Teraz rozumiem, że szachy są zbyt intymne osobiście, żeby je transmitować.<br />Na pewno nie przyniosą pospólstwu, siedzącemu przed telewizorem z browarem w ręku, żadnej satysfakcji!<br />Są zbyt osobiste, a przy tym zbyt głębokie i piękne zarazem, żeby byle Ziutek je odebrał.<br />Bo szachy są jak muzyka! Albo się je odbiera, albo nie!<br />Więc mistrzostwa polski....hmmm....nie interesują, bo nie ma tam mnie! Po prostu!<br />Za słaby jestem z moim wytestowanym 2400 Elo<br />Ale pracuję nad sobą, pracuję, a jakże... :)<br />Jak dobiję do 2750 Elo to się zgłoszę i chętnie zakoleguję z Carlsenem, Caruaną, Kramnikiem, Karjakinem itd.<br />I wtedy też nie będą interesować mnie Mistrzostwa Polski! Naprawdę nie! Wtedy to dopiero nie!<br /><br />Pozdrawiam<br />Krzysztof KaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2316929549275642407.post-73389958953912698562016-04-07T05:53:56.847-07:002016-04-07T05:53:56.847-07:00Witam!
Od dziecka jestem fanem szachów. Poświęcam ...Witam!<br />Od dziecka jestem fanem szachów. Poświęcam temu zagadnieniu mnóstwo czasu.Gram w sieci na żywo oraz z różnymi enginami w komputerze. Jednak nigdy nie potrafiłem emocjonować się polskimi turniejami szachowymi. Zupełnie jest mi to obojętne, czy mistrzem zostanie Beksiński, czy iksiński. Nie wiem co jest u mnie nie tak, ale naprawdę zupełnie mnie to nie interesuje :(<br />Mecz o mistrzostwo świata...no!..to co innego!<br />Gdyby w finale z Carlsenem zagrał powiedzmy Polak, no to zapewne wznieciłoby to u mnie patriotyczny ogień uczuć. <br />Niestety polskim szachistom zawsze było trochę brak umiejętności, żeby grać o najwyższe światowe trofea, a to z kolei przez wszystkie minione lata wykształciło u mnie (i nie tylko u mnie)taką znieczulicę na szachowe dokonania na naszym polskim podwórku.<br />Oczywiście gratuluję panu Wojtaszkowi, ale bez wewnętrznych uniesień u mnie!<br />Odbieram to beznamiętnie, jak ogłoszenie kolejnych, znów nie trafionych wyników w lotka!<br />Ciągle czekam na wzniecenie takich szachowych emocji, jakie miały miejsce w meczu Spassky-Fischer w Rejkiaviku 1972<br />To były czasy! Czekało się z utęsknieniem na kolejne wydanie codziennej gazety, w której publikowano kolejną partię. To były emocje!<br />A teraz...hmm...nudne jest obserwowanie kolejnych turniejów tzw. światowej czołówki (czytaj "Towarzystwa Wzajemnej Adoracji), która gra we własnym gronie nie dopuszczając nikogo z zewnątrz. Kiszą się ciągle we własnym sosie, a punktacja ELO też się kisi,to parę punktów w dół a za chwilę parę punktów do góry.<br />Gdy jednak zmusi się tych panów czasami do gry w jakiejś imprezie z powiedzmy szachistami z przedziału 2550-2650 Elo, to wielokrotnie ci super grandmaster's dostają łomot, że aż miło! Ale, to tylko incydent, a za chwilę widzimy naszych milusińskich w kolejnych turniejach granych między sobą. I tak w kółko!<br />Jak zwykle rządzi pieniądz. Ich status materialny pozwala na manipulację, która zapewnia im bezpieczeństwo bycia w elicie szachowego świata.<br />Podsumowując: szachy na poziomie profesjonalnym są po prostu nudne, a na polskim podwórku jeszcze nudniejsze.<br />Poza tym szachy są tak, moim zdaniem, osobiste emocjonalnie, że potrafią mnie zainteresować tylko własne partie i czyniony w czasie postęp. Reszta, to nuda i strata czasu.<br />Więc jak piszecie państwo, że w ostatniej rundzie Mistrzostw Polski będzie ciekawie, to wzruszam tylko ramionami myśląc...co takiego ciekawego będzie?<br />Wygra ten, albo tamten i wsio!<br />Natomiast z wypiekami na twarzy zasiądę za chwilę do kolejnej partii w sieci na playchess.com, a potem zanalizuję moją partię z pomocą Stockfisha 7!<br />O! To jest to co mnie kręci!<br />A co tam dzisiaj ugrał Wojtaszek, Piorun, Carlsen czy Caruana to ja......!<br />BO SZACHY TO INTYMNA SFERA NASZEGO ŻYCIA!<br />BO SZACHY TO NARCYSTYCZNE POTWIERDZENIE GENIUSZU N A S Z E G O! UMYSŁU!<br />BO SZACHY SĄ BEZWZGLĘDNIE ZAZDROSNE O SUKCESY INNYCH!<br />ŻADAJĄ OD CIEBIE GRACZU ODDANIA I SAMOLUBNEGO POŚWIĘCENIA!<br />Anonymousnoreply@blogger.com