Official page
Nie wiadomo, czy Mateusz Bartel zaryzykowałby podróż Aeroflotem, ale z pewnością dobrze się czuje w turniejach organizowanych przez tego lotniczego giganta.
Swego czasu wygrał taki turniej (i zagrał w nagrodę w super-turnieju w Dortmundzie) a w tym roku był trzeci.
Na dodatek Polak do końca walczył o zwycięstwo w całym turnieju, ale ostatecznie jego partia z ostatniej rundy zakończyła się remisem.
Partię przedstawimy i skomentujemy dziś wieczorem (późnym :)).
Pozostali nasi reprezentanci zagrali... że lepiej nie mówić.
Wszyscy uzyskali 50% (czyli 4,5 pkt.). Najmłodszy z nich Dragun zyskał nawet na rankingu (Soćko i Świercz stracili), ale cała trójka nie zaliczy występu do swoich sukcesów.
Komentarze
Prześlij komentarz