"A po nocy przychodzi dzień..." - czyli czwarta runda Olimpiady Szachowej w wykonaniu Polaków
Po wczorajszych porażkach z niżej notowanymi rywalami, dziś dostaliśmy w nagrodę łatwych rywali.
Polki bez żadnych problemów, "na sucho", pokonały zespół Australii.
O partiach opowiem potem, bo najważniejsze dla kibiców jest szybkie podanie wyników :)
Wygrali również Panowie ze słabą Czarnogórą.
Jeśli zdjęcie ze składu Wojtaszka, miało na celu (jak piszą niektórzy) "dać sposobność do odegrania się za porażki" - to manewr trenerowi Soćko się nie udał. Tak Bartel jak i |Świercz solidarnie zremisowali swoje partie.
W każdym razie zagrał (wreszcie!) Kacper Piorun!
Strona Olimpiady w Baku
Polki bez żadnych problemów, "na sucho", pokonały zespół Australii.
O partiach opowiem potem, bo najważniejsze dla kibiców jest szybkie podanie wyników :)
Wygrali również Panowie ze słabą Czarnogórą.
Jeśli zdjęcie ze składu Wojtaszka, miało na celu (jak piszą niektórzy) "dać sposobność do odegrania się za porażki" - to manewr trenerowi Soćko się nie udał. Tak Bartel jak i |Świercz solidarnie zremisowali swoje partie.
W każdym razie zagrał (wreszcie!) Kacper Piorun!
Strona Olimpiady w Baku
Komentarze
Prześlij komentarz