Przejdź do głównej zawartości

Claude Bloodgood - szachista, który zamordował własną matkę

Wśród znanych i mniej znanych szachistów jest wiele świetlanych, bardzo pozytywnych postaci. Są nobliści, muzycy, politycy - całe firmamenty gwiazd.

Tak jak i wszędzie, są też czarne owce, postacie niekoniecznie pozytywne. Niedawno portal WP przypomniał postać Claude'a Bloodgooda urodzonego w 1937 kontrowersyjnego amerykańskiego szachisty, popularyzatora posunięcia 1.g4!

Jako młody chłopak w 1950 roku doszedł do rankingu 1956, co jak na tamte czasy było niezłym osiągnięciem. Ponoć w 1955 Bloodgood rozegrał wiele partii z aktorem Humphreyem Bogartem, znanym z niezapomnianej roli w filmie Casablanca.

Niestety tak dobrze jak w szachach Claude nie radził sobie w życiu. Popadł w konflikt z prawem, został kilkakrotnie aresztowany. 
Osadzony na kilka lat w więzieniu (między innym za włamanie) wyszedł z niego w 1969 roku.
Wtedy, będąc zaledwie dziewięć dni na wolności zamordował własną matkę Margaret Bloodgood.
Skazany został na śmierć, który to wyrok zamieniono mu później na dożywocie.

Przebywając w więzieniu bardzo aktywnie grał w szachy, zarówno korespondencyjnie jak i z innymi więźniami.
Z biegiem czasu, osiągnął bardzo wysoką pozycję w obowiązującym w Stanach Zjednoczonych rankingu USCF.

W 1996 roku osiągnął ocenę rankingową 2702 co zgodnie z regulaminem federacji szachowej USA, dawało mu prawo zagrać w Mistrzostwach Stanów Zjednoczonych w szachach.

Przeprowadzone przez USCF dochodzenie wykazało, że Bloogdood uzyskał wysoki ranking poprzez sztuczne jego pompowanie. Nie trzeba dodawać, że ten sposób jest doskonale znany współczesnym szachistom ✌

Polegało to na tym, że Bloodgood organizował turnieje szachowe dla początkujących graczy, uzyskiwał dla nich członkostwo USCF, a potem ich wszystkich bezlitośnie ogrywał.
Za każdym razem zyskiwał na swoim rankingu dodatkowe punkty. Po kilku latach ten sprytny matematyk osiągnął ranking na poziomie arcymistrza.

Więcej o tym można przeczytać na stronie w Wikipedii (j. ang).

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dlaczego wydajesz tyle pieniędzy by Twój syn grał w szachy?

Na jednym z szachowych blogów znalazłem (J.S.) ciekawą wypowiedź dotyczącą nauki gry w szachy, której autorem jest  Martin Wollf . Genialna diagnoza! Pewien przyjaciel zapytał mnie: -  Dlaczego inwestujesz tyle pieniędzy i własnego czasu, aby twój syn uczył się grać w szachy? Moja odpowiedź: Cóż, muszę przyznać się do winy:  nie płacę za to, żeby mój syn grał w szachy. Czy wiesz, dlaczego płacę? - Płacę, żeby mój syn nauczył się być zdyscyplinowany. - Płacę również za to, by mój syn mógł ćwiczyć swój umysł i rozwijać swoją kreatywność. - Płacę za mojego syna, aby nauczył się radzić sobie z porażkami, z rozczarowaniami jeśli nie uda mu się osiągnąć tego, czego oczekiwał. - Płacę za mojego syna, aby nauczył się realizować swoje cele. - Płacę, aby moje dziecko zrozumiało, że aby osiągnąć mistrzostwo trzeba  ciężko pracować i trenować godzinami. I że sukces nie nastąpi z dnia na dzień. - Płacę za to, że mój syn nawiązał przyjaźnie na całe życie. - Płacę za mojego sy

Ognisko na szachownicy!

Nie wiem, czy młody mieszkaniec z Nowego Bytomia czytał książkę Aleksieja Szirowa " Ogień na szachownicy ". Jeśli znał, to wziął tytuł zbyt dosłownie, bo bawiąc w Rudzie Śląskiej z nudów rozpalił ognisko na betonowej szachownicy. Na szczęście zauważył to  operator monitoringu i młodzieniec zapłacił mandat w wysokości 500 złotych. Tak, nieznajomość zasad gry w szachy  szkodzi :)  Informację o zdarzeniu zamieścił portal internetowy Ruda Śląska - TUTAJ .

Zeta Dva 0302 silnik szachowy pod winboard. Ukazała się nowa wersja!

Zeta Dva  - silnik szachowy pod winboard Autor: Srdja Matovic Ranking JCER=1997 Zeta Dva 0302 download