"Szachy kobiece", czy po prostu szachy?

Judit Polgar, autorem zdjęcia jest Przemysław Jahr
Wikimedia Commons, CC BY-SA 3.0

Bardzo ciekawe i mocne tezy postawiła arcymistrzyni Judith Polgar podczas Konferencji Szachowej w Londynie, gdzie tematem przewodnim były szachy i upodmiotowienie kobiet.

Polgár powiedziała między innymi:
„Staram się nigdy nie rozdzielać dziewcząt i chłopców, ani nie przyznawać specjalnych nagród dla dziewcząt. Tymczasem federacje szachowe w poszczególnych krajach organizują coraz więcej turniejów wyłącznie dla kobiet." 
i dalej 
"...Najwyższy czas zastanowić się nad konsekwencjami tej segregacji - ponieważ ostatecznie naszym celem musi być to, aby kobiety i mężczyźni rywalizowali ze sobą na równych zasadach. ”

W dalszej części artykułu jest jeszcze więcej ciekawych spostrzeżeń.
Np.  Jedna z nauczycielek uczących szachów stwierdziła, że zadaje dziewczętom o wiele łatwiejsze pytania, i robi to dlatego, ponieważ nie sądzi, że są w stanie odpowiedzieć na trudniejsze i nie chce ich w ten sposób przy klasie zawstydzić.”

Jeszcze inni nauczyciele zachęcali chłopców do samodzielnego rozwiązywania problemów szachowych, ale dziewczynkom pomagali, kiedy miały kłopoty z zadaniem.

Niewiarygodne! (B.S.)

Cały artykuł (j.ang.) - na stronie ChessBase