Shohreh Bayat boi się wrócić do kraju, do Iranu. Bo na zdjęciu nie miała chustki!
Shohreh Bayat, by Andreas Kontokanis CC BY-SA 2.0 |
Jednak już podczas Mistrzostw Świata w szachach Bayat miała rozpuszczone włosy. Teraz boi się wracać do Iranu w obawie przed grożącymi jej konsekwencjami.
Niedawno (nawet w Polsce) trwała dyskusja na temat tego, czy powinno bojkotować się szachowe imprezy w Iranie z uwagi na konieczność noszenia przez szachistki zasłon na włosy.
Jednym z koronnych argumentów przeciw bojkotowi, było stwierdzenie, że skoro jedzie się do kraju gdzie jest to tradycją, to należy taką chustę na głowę nałożyć z szacunku dla organizatorów.
Ciekawe co teraz powiedzą głosiciele powyższej tezy. Pani Shohreh Bayat sędziowała przecież w kraju (Szanghaj, Chiny) gdzie nie ma takiej tradycji, jest dokładnie odwrotnie.
Teraz za takie "uszanowanie organizatorów" może zostać surowo ukarana w Iranie!
Artykuł na ten temat
Komentarze
Prześlij komentarz