Raymond Keene wspomina Michaiła Tala

Raymond Keene, by Bogaerts Rob CC-BY-SA
Raymond Keene angielski arcymistrz, dziennikarz szachowy i autor wielu książek tak wspomina Michaiła Tala (to tak w nawiązaniu do problemu alkoholowego w szachach).

Pamiętam, że kiedy rywalizowałem z Michaiłem Talem na Turnieju Szachowym w Hastings w 1973/74, po ciężkiej partii, pod wieczór poszedłem do baru hotelowego, aby zamówić małą brandy.
Niestety, moje skromne zamówienie nie mogło być zrealizowane, a barman tak to mi uzasadnił:

ten rosyjski dżentelmen (miał na myśli Michaiła Tala) wypił cały zapas hotelowego brandy podczas wczorajszego pobytu przy barze od wczesnych godzin porannych do trzeciej nad ranem."

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dlaczego wydajesz tyle pieniędzy by Twój syn grał w szachy?

Władimir Kramnik zawieszony na Chess.com - bo warto starzeć się z godnością

Nie żyje Lech Gałkowski, szachista i sędzia szachowy z Tczewa