Skoczek - opowiadanie Olgi Tokarczuk

Nie bądź jak minister od kultury - czytaj 😂
Szczególnie teraz, kiedy siedzimy w domu i mamy więcej czasu. Może jeszcze nie zapomnieliśmy jak się to robi?

Skoczek to opowiadanie ze zbioru "Gra na wielu bębenkach"
Nie chcę zabierać przyjemności czytania, dlatego tylko w skrócie.
Ona i on, małżeństwo z długim stażem, gdzie miłość już dawno wygasła. Przyjeżdżają do domku nad morzem który wynajmują od lat.
Grają w szachy.
Grywali zawsze w milczeniu, z rozmysłem, bez pospiechu, przeciągając partię na kilka dni”.
Nie potrafią się porozumieć. Na dodatek zagubił się biały skoczek, kiedy ona gra białymi.
I nie wiadomo skąd, po sztormie ich pies przynosi z plaży skoczka. Innego, szlachetniejszego i pięknie rzeźbionego.



Komentarze

  1. Zdradzanie zakończenia jest słabe... Ech.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ale ten skoczek musiał uzasadniać dlaczego ten wpis na blogu o szachach :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Dlaczego wydajesz tyle pieniędzy by Twój syn grał w szachy?

Władimir Kramnik zawieszony na Chess.com - bo warto starzeć się z godnością

Nie żyje Lech Gałkowski, szachista i sędzia szachowy z Tczewa

Nie żyje Ryszard Paciejewski - szachista, sędzia i działacz szachowy z Elbląga

Szachistka otruła swoją przeciwniczkę!