Przejdź do głównej zawartości

Cudowne dzieci w szachach



Od czasów Samuela Reshevsky'ego nic się w tej mierze nie zmieniło i nadal mamy cudowne dzieci, które jak efemerydy pojawiają się na całym świecie.
Dobrze by było, gdyby tym dzieciom ich rodzice nie robili krzywdy, zbyt mocno nie pompowali ego i nie zawyżali oczekiwań. Ileż w tej swojej "karierze" szachowego trenera (J.S.) naoglądałem się rodziców, którzy uważali, że ich syn/córka to geniusz. Bo chodzi na angielski, hiszpański, umie klikać myszką i jako trzylatek nauczył się ustawiać prawidłowo figury na szachownicy.
A niech tylko ich pociecha dała np. mata szewskiego, to zachwytom nie będzie końca. KOR (Klub Oszalałych Rodziców) często wygórowanymi oczekiwaniami zabijał w dziecku radość z gry a presja rodziców na wyniki, na zdobywanie wyższych kategorii paraliżowała dziecko.

Dlatego dajmy tym cudownym dzieciom rozwijać się prawidłowo pod okiem doświadczonych trenerów, nie róbmy z nich mistrzów na siłę, niech pod okiem trenera spokojnie do mistrzowskiej siły gry.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dlaczego wydajesz tyle pieniędzy by Twój syn grał w szachy?

Na jednym z szachowych blogów znalazłem (J.S.) ciekawą wypowiedź dotyczącą nauki gry w szachy, której autorem jest  Martin Wollf . Genialna diagnoza! Pewien przyjaciel zapytał mnie: -  Dlaczego inwestujesz tyle pieniędzy i własnego czasu, aby twój syn uczył się grać w szachy? Moja odpowiedź: Cóż, muszę przyznać się do winy:  nie płacę za to, żeby mój syn grał w szachy. Czy wiesz, dlaczego płacę? - Płacę, żeby mój syn nauczył się być zdyscyplinowany. - Płacę również za to, by mój syn mógł ćwiczyć swój umysł i rozwijać swoją kreatywność. - Płacę za mojego syna, aby nauczył się radzić sobie z porażkami, z rozczarowaniami jeśli nie uda mu się osiągnąć tego, czego oczekiwał. - Płacę za mojego syna, aby nauczył się realizować swoje cele. - Płacę, aby moje dziecko zrozumiało, że aby osiągnąć mistrzostwo trzeba  ciężko pracować i trenować godzinami. I że sukces nie nastąpi z dnia na dzień. - Płacę za to, że mój syn nawiązał przyjaźnie na całe życie. - Płacę za mojego sy

Ognisko na szachownicy!

Nie wiem, czy młody mieszkaniec z Nowego Bytomia czytał książkę Aleksieja Szirowa " Ogień na szachownicy ". Jeśli znał, to wziął tytuł zbyt dosłownie, bo bawiąc w Rudzie Śląskiej z nudów rozpalił ognisko na betonowej szachownicy. Na szczęście zauważył to  operator monitoringu i młodzieniec zapłacił mandat w wysokości 500 złotych. Tak, nieznajomość zasad gry w szachy  szkodzi :)  Informację o zdarzeniu zamieścił portal internetowy Ruda Śląska - TUTAJ .

Zeta Dva 0302 silnik szachowy pod winboard. Ukazała się nowa wersja!

Zeta Dva  - silnik szachowy pod winboard Autor: Srdja Matovic Ranking JCER=1997 Zeta Dva 0302 download