Szachowe cyborgi
Ostatnio coraz częściej mówi się, że najnowsze pokolenie szachistów to szachowe cyborgi, wychowane na Stockfishu, pozbawione uczuć i emocji.
Całkowicie nie zgadzam się z tym poglądem, bo kiedy obserwuje się partie najlepszych szachistów dobrze widać uczucia jakie malują się na ich twarzach. Ale jedno można przyznać, znajomość obsługi programów szachowych i zdolność przyswajania sobie ich propozycji debiutowych jest u młodych mistrzów na najwyższym poziomie.
Komentarze
Prześlij komentarz