Przegrywamy z Ukrainą 1-3 i nie ma medalu drużynowego, ale to była świetna Olimpiada w wykonaniu naszych Pań
Przebieg meczu "ustawiła" szybka porażka na pierwszej szachownicy. Wydaje się, że Oliwia widząc co się dzieje podjęła ryzyko gry remisowej pozycji na wygraną. Poświęciła wynik indywidualny chcąc ratować wynik drużynowy. Niestety, tym razem się nie udało.
Wynik 1-3 nie cieszy, ale postawa Polek w przekroju całej Olimpiady już tak. Autorzy bloga dziękują za emocje, sądzimy, że i czytelnicy dołączą się do podziękowań.
Komentarze
Prześlij komentarz