Magnus Carlsen bezkonkurencyjny w Julius Baer Generation Cup
Co tu komentować, Arjun Erigaisi po prostu nie istniał w dwumeczu finałowym z Magnusem Carlsenem. Kiedy widzi się tak grającego Norwega, to pozostaje żałować że zrezygnował z obrony tytułu Mistrza Świata w szachach. Nic dziwnego, że po tym turnieju pojawił się przydomek Magnus-zabójca.😀
Ale na pocieszenie dla młodego Hindusa: 18 lat i cały świat przed nim. Chyba że pojawi się kolejny talent z Indii, i kolejny, i kolejny...
Komentarze
Prześlij komentarz