Przejdź do głównej zawartości

Hotel, w szachach, ma znaczenie!


Kiedyś (J.S.) bardzo często jeździłem ze swoimi juniorami na turnieje szachowe różnej rangi. Zasze starałem się, aby była to okazja do bardzo poważnego potraktowania występu podopiecznych, połączonego z analizą partii.
Niestety, często było tak, że przyjeżdżała jakaś grupa wyłącznie w celach towarzyskich i nie przeszkadzało im (również opiekunom) rozgrywanie całych zawodów na ostatnich deskach.
Alkohol, hałasy do drugiej w nocy, dzieci biegające po korytarzach do rana.

Stąd moja wskazówka dla Was.
Starajcie się unikać wszelkiego rodzaju niechcianych rozrywek podczas turniejów. Trudno jest przecież połączyć grę na wysokim poziomie z innymi zajęciami.
Zwróćcie uwagę na profesjonalnych graczy (no dobrze, nie wszystkich), zwykle zatrzymują się w hotelu, w którym atmosfera jest najbardziej profesjonalna i najbardziej nastawiona na grę w szachy.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dlaczego wydajesz tyle pieniędzy by Twój syn grał w szachy?

Na jednym z szachowych blogów znalazłem (J.S.) ciekawą wypowiedź dotyczącą nauki gry w szachy, której autorem jest  Martin Wollf . Genialna diagnoza! Pewien przyjaciel zapytał mnie: -  Dlaczego inwestujesz tyle pieniędzy i własnego czasu, aby twój syn uczył się grać w szachy? Moja odpowiedź: Cóż, muszę przyznać się do winy:  nie płacę za to, żeby mój syn grał w szachy. Czy wiesz, dlaczego płacę? - Płacę, żeby mój syn nauczył się być zdyscyplinowany. - Płacę również za to, by mój syn mógł ćwiczyć swój umysł i rozwijać swoją kreatywność. - Płacę za mojego syna, aby nauczył się radzić sobie z porażkami, z rozczarowaniami jeśli nie uda mu się osiągnąć tego, czego oczekiwał. - Płacę za mojego syna, aby nauczył się realizować swoje cele. - Płacę, aby moje dziecko zrozumiało, że aby osiągnąć mistrzostwo trzeba  ciężko pracować i trenować godzinami. I że sukces nie nastąpi z dnia na dzień. - Płacę za to, że mój syn nawiązał przyjaźnie na całe życie. - Płacę za mojego sy

Ognisko na szachownicy!

Nie wiem, czy młody mieszkaniec z Nowego Bytomia czytał książkę Aleksieja Szirowa " Ogień na szachownicy ". Jeśli znał, to wziął tytuł zbyt dosłownie, bo bawiąc w Rudzie Śląskiej z nudów rozpalił ognisko na betonowej szachownicy. Na szczęście zauważył to  operator monitoringu i młodzieniec zapłacił mandat w wysokości 500 złotych. Tak, nieznajomość zasad gry w szachy  szkodzi :)  Informację o zdarzeniu zamieścił portal internetowy Ruda Śląska - TUTAJ .

Zeta Dva 0302 silnik szachowy pod winboard. Ukazała się nowa wersja!

Zeta Dva  - silnik szachowy pod winboard Autor: Srdja Matovic Ranking JCER=1997 Zeta Dva 0302 download