Szachowa żenada na koniec roku, kto został mistrzem świata w szachach błyskawicznych?
Panowie się zmęczyli. W meczu zasadniczym padł remis 2-2 (dwie pierwsze wygrał Carlsen a potem dwie wygrał Nepo). Regulamin zakładał dogrywkę do pierwszego zwycięstwa. Gra się rozpoczęła, w trzech partiach dogrywki padły remisy i ... obaj szachiści nie chcieli dalej grać.
FIDE złamało regulamin i z uśmiechem ogłosiło, że mamy dwóch Mistrzów Świata. Szkoda że dwie szachistki z Chin Ju i Lei nie wiedziały że tak można i grały na poważnie do końca.
w pełni popieram ich postawę. dosyć czepiania się rosyjskich szachistów
OdpowiedzUsuń