Przejdź do głównej zawartości

Oszustwo na Turnieju w Ustroniu?

Znany działacz szachowy Pan Waldemar Taboła poinformował o przypadku oszustwa na turnieju szachowym w Ustroniu.


Jak tylko pojawi się oficjalny komunikat wrócimy do tej bulwersującej sprawy!


Komentarze

  1. Przejrzałem kilka partii tej panny przy pomocy programów Stockfish i Fat Fritz cuda. Wniosek mój subiektywny ,mało posunięć z 1,2, linii komputera w momentach nie mających znaczenia dla wyniku partii .przeważnie 3,4,5 linia ,nawet 6. Nie znam okoliczności zdarzenia ,ale jeżeli posiadała urządzenie zabronione podczas gry to nie ma o czym mówić. Jeżeli dopuściła się z korzystania z tego urządzenia to robiła to w sposób bardzo subtelny.
    Sam osobiście kiedyś na mistrzostwach Polski w grupie juniorek D12 byłem w szoku bo zawodniczka która zawsze grała wcześniej tylko e4, cały turniej grała MP rozpoczynała od posunięcia d4. Ranking przed turniejem 1300 z okładem zajmuje 2 miejsce MP. W jej partiach 1.2, linia to 80% !!posunięć.
    Przykre jest to , że ci którzy korzystają z pomocy niszczą czystą rywalizację
    tej szlachetnej gry, Szachy to gra intelektu, jak mawiał R.J.Fischer walka umysłów, szachy to praca nad sobą i kultura, szacunek dla przeciwnika.
    Myślę że przed PZSzach. Organizatorami i Sędziami poważny problem ,
    aby szachy pozostały czyste zgodnie z duchem sportu.
    Dziś w dobie masowego rozwoju elektroniki konieczne jest podjęcie zdecydowanych działań "przeciw dopingowych". Na mistrzostwach Europy już sędziowie posiadają sprzęt sprawdzający zawodnika na obecność urządzeń elektronicznych, ale kontrole są wyrywkowe po partii. Zawodnicy grają bez zegarków. Na niektórych turniejach sędziowie opóźniają transmisję np. o 20 min to na wypadek gdyby ktoś pomagał zawodnikowi za pomocą mikro urządzenia nadawczo - odbiorczego.Myślę,że każde działania
    dla zachowania czystości walki na 64 polach jest jak najbardziej potrzebne
    Serdeczne pozdrowienia Jurku, druhu szachowy z przed lat dużo zdrówka.

    Za naszych czasów nie było tej elektroniki ,ale czasami byli czytelnicy debiutów w WC.



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Samo przejrzenie partii z programem niewiele daje, na wystarczająco wysokim poziomie od razu widać, że coś jest nie tak (szczególnie podczas MPJ 2020). Z przeprowadzonych niezależnie analiz poprzez osoby zaprzyjaźnione z FIDE, jej siła gry dochodziła do okolic 3300 w niektórych partiach, co jest absurdalne i awykonalne dla człowieka.

      Usuń
  2. Brak słów i tym sposobem zniszczyła sobie karierę szachistki

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe, jak długo zamierzała to ciągnąć i robić z siebie wielką gwiazdę? Zabierając przy tym szansę na rozwój wielu zawodniczkom. Osiągnęła szyt hamstwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do skutku, ale mleko się wylało. Szczytem chamstwa jest teraz postępowanie tatuśka!!

      Usuń
    2. A co robi?

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Dlaczego wydajesz tyle pieniędzy by Twój syn grał w szachy?

Na jednym z szachowych blogów znalazłem (J.S.) ciekawą wypowiedź dotyczącą nauki gry w szachy, której autorem jest  Martin Wollf . Genialna diagnoza! Pewien przyjaciel zapytał mnie: -  Dlaczego inwestujesz tyle pieniędzy i własnego czasu, aby twój syn uczył się grać w szachy? Moja odpowiedź: Cóż, muszę przyznać się do winy:  nie płacę za to, żeby mój syn grał w szachy. Czy wiesz, dlaczego płacę? - Płacę, żeby mój syn nauczył się być zdyscyplinowany. - Płacę również za to, by mój syn mógł ćwiczyć swój umysł i rozwijać swoją kreatywność. - Płacę za mojego syna, aby nauczył się radzić sobie z porażkami, z rozczarowaniami jeśli nie uda mu się osiągnąć tego, czego oczekiwał. - Płacę za mojego syna, aby nauczył się realizować swoje cele. - Płacę, aby moje dziecko zrozumiało, że aby osiągnąć mistrzostwo trzeba  ciężko pracować i trenować godzinami. I że sukces nie nastąpi z dnia na dzień. - Płacę za to, że mój syn nawiązał przyjaźnie na całe życie. - Płacę za mojego sy

Ognisko na szachownicy!

Nie wiem, czy młody mieszkaniec z Nowego Bytomia czytał książkę Aleksieja Szirowa " Ogień na szachownicy ". Jeśli znał, to wziął tytuł zbyt dosłownie, bo bawiąc w Rudzie Śląskiej z nudów rozpalił ognisko na betonowej szachownicy. Na szczęście zauważył to  operator monitoringu i młodzieniec zapłacił mandat w wysokości 500 złotych. Tak, nieznajomość zasad gry w szachy  szkodzi :)  Informację o zdarzeniu zamieścił portal internetowy Ruda Śląska - TUTAJ .

Zeta Dva 0302 silnik szachowy pod winboard. Ukazała się nowa wersja!

Zeta Dva  - silnik szachowy pod winboard Autor: Srdja Matovic Ranking JCER=1997 Zeta Dva 0302 download