Na portalu Zeit Online znalazł się krytyczny artykuł poświęcony organizacji Turnieju Kandydatów w Jekaterynburgu. Autor podkreśla, że na sali nie ma publiczności, nie ma reporterów którzy relacjonowaliby "na żywo" wydarzenie na sali gry i próbowali choć trochę oddać atmosferę która tam panuje.
Dziennikarze szachowi, którzy chcieliby zgłosić się do Jekaterynburga zostali skutecznie zniechęceni zmieniającymi się przepisami dotyczącymi testów i higieny. Ponadto odstraszył ich los Hiszpana Leontxo Garcíi , który dotarł do Jekaterynburga w zeszłym roku na pierwszą część meczu, ale został zatrzymany w swoim pokoju hotelowym, który pozwolono mu opuścić dopiero po dwóch tygodniach kwarantanny, kiedy turniej został odwołany!
Rosyjscy dziennikarza skupiają się wyłącznie na relacjach w swoim języku, czego przykładem była konferencja prasowa w Jekaterynburgu tylko po rosyjsku, do której nikt z zagranicy nie mógł się przyłączyć.
I dalej autor stwierdza, że można odnieść wrażenie, że organizatorów nie interesuje otwarta, różnorodna relacja wydarzenia. Że widać niechęć do prezentowania zdjęć i udzielania informacji.
Cały artykuł (j.niemiecki) - TUTAJ.
Komentarze
Prześlij komentarz