Kiedy przebiegłem oczami przez tytuł nagłówka w Dzienniku Zachodnim (J.S.), to przez sekundę przebiegła mi przez głowę myśl: zaraz, zaraz co za Fornalik co za Probierz, co to za szachowi mistrzowie których ja nie znam 😀
Ale oczywiście chwilę później dotarło do mnie, że to jest relacja z meczu piłkarskiego, a pełen tytuł brzmi: Piast Gliwice - Cracovia 1:0. Fornalik wygrał w szachy z Probierzem.
Tak się składa że komentatorzy piłkarscy często porównują mecz piłkarski do partii szachów, uważając że w ten sposób dobitnie podkreślają, że mecz był nudny jak gra w szachy.
Pewnie znają szachy tylko powierzchownie.
Ale wiecie co? - wydaje mi się że takie porównania wcale nie są obraźliwe dla szachów. Powiem więcej, nie ma co się na to gniewać, bo komentatorzy nieświadomie doceniają, jakimi wspaniałymi strategiami muszą być szachiści!
I tego się trzymajmy 😂
źródło
Tak się składa że komentatorzy piłkarscy często porównują mecz piłkarski do partii szachów, uważając że w ten sposób dobitnie podkreślają, że mecz był nudny jak gra w szachy.
Pewnie znają szachy tylko powierzchownie.
Ale wiecie co? - wydaje mi się że takie porównania wcale nie są obraźliwe dla szachów. Powiem więcej, nie ma co się na to gniewać, bo komentatorzy nieświadomie doceniają, jakimi wspaniałymi strategiami muszą być szachiści!
I tego się trzymajmy 😂
źródło
Komentarze
Prześlij komentarz