Tak grają w szachy w Afryce. Partie z Ghany
Ostatnio Informowaliśmy o wynikach turnieju rozgrywanego w Ghanie. Warto zatrzymać się na chwilę i przyjrzeć partiom z tego turnieju, co pozwoli na określeniu poziomu szachów w Afryce.
Najpierw szybka partia zwycięzcy turnieju.
Na szczęście dla Soyoye czarne zagrały 15...G:g2 poświęcając (za nic) figurę.
Dalej było tylko gorzej i w efekcie białe szybko zamatowały swojego przeciwnika.
Powyższa partia została rozegrana przez słabszych zawodników w turnieju. Białe zastosowały modną onegdaj wśród naszych szachistek "budkę".
Partia na poziomie III kategorii, ale było kilka ciekawych pomysłów. Gdyby zawodnicy mieli możliwość kontaktu z trenerem, szybko byłby duży progres.
I wreszcie na koniec obrona Karo-Kan. Zwróćcie uwagę, że w Afryce gra się do końca - trzecia partia zakończona matem na szachownicy!
I widzimy ciekawy pomysł: 8.S:f7. Widać, że zawodnik przygotował to samodzielnie (a może wymyślił przy szachownicy?).
W swojej praktyce trenerskiej (J.S.) bardzo lubiłem takich twórczych szachistów. Bo co prawda ruch jest błędny, ale dla wykonującego go szachisty ma swoje uzasadnienie: rozbicie pozycji roszady, stworzenie okazji do ataku itd.
Grając uważnie wszystkie groźby można sparować, tym bardziej że białe grają bardzo słabo. Ale ta psychologia 😀
Partia na niskim poziomie, ale warto zobaczyć.
Komentarze
Prześlij komentarz