Dziewiąty pion
"Dziewiąty pion" to zjawisko które bardzo pięknie w swojej książce opisał Anatolij Karpow. Chodzi tu o przygotowanie (nastawienie) psychologiczne do partii. Kiedy siadamy do gry z danym przeciwnikiem, zaczyna się, prócz tego co idzie na szachownicy, swoista wojna emocjonalna pomiędzy dwoma szachistami. Taka psychologiczna konfrontacja, to jest właśnie ten dziewiąty pion.
Podam (J.S.) Wam przykład z mojej osobistej praktyki.
Dawno temu kiedy byłem na jakimś szkoleniu w innym mieście wpadłem na chwilę do klubu szachowego gdzie miał być rozegrany turniej blitza. Okazało się, że najpierw były eliminacje a później finał, a że nie miałem aż tyle czasu, dołączyłem się do gry zawodników którzy grali obok na "wysadzanego".
Przyszła na mnie kolej i raczej bez trudu "wysadziłem" zawodnika, który ogrywał wszystkich. Okazało się, że to silny zawodnik z tytułem mistrza krajowego, co w tamtych czasach naprawdę sporo znaczyło. Za dwie kolejki to on wysadził mnie, ale drugą partię przegrałem w zasadzie w głowie, bo byłem już zaznajomiony z jego tytułem.
Zobaczcie o co chodzi w tej wojnie psychologicznej, pierwszą partię gładko wygrałem, bo potraktowałem mojego przeciwnika jak klienta i nie paraliżował mnie stress.
Z kolei on w drugiej partii mnie lekko pokonał, po wiedział że teoretycznie (wtedy I kat.) jest dużo lepszy.
Komentarze
Prześlij komentarz